Data aktualizacji: 11 listopada 2018
W praktyce windykacyjnej często zdarza się, że nasi klienci zwracają się do nas ze sprawami dotyczącymi odzyskiwania należności wynikających z udzielonych pożyczek zarówno prywatnych jak i korporacyjnych. Często też pożyczki udzielane są bez podpisywania umowy, zaś jedynymi dowodami na fakt udzielenia pożyczki są nagrania, sms lub e-maile.
Jak wiadomo art. 720 § 2 kodeksu cywilnego wprowadza zasadę, że umowa pożyczki, której wartość przekracza tysiąc złotych, wymaga zachowania formy dokumentowej.
Nowelizacja Kodeksu cywilnego z 8 września 2016 r., wprowadzona na podstawie ustawy z dnia 10 lipca 2015 r. o zmianie ustawy – Kodeks cywilny, ustawy – Kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. z 2015 r. poz. 1311), ustanowiła nową formę oświadczeń woli – formę dokumentową. Forma ta jest mniej sformalizowana od formy pisemnej i elektronicznej, gdyż nie wymaga podpisu własnoręcznego lub elektronicznego. To że nie ma konieczności podpisu w przypadku formy dokumentowej oznacza, że można składać oświadczenia woli np. poprzez e-mail, ale także SMS albo np. nagrywając wiadomość ustną. Konieczne jest jedynie umożliwienie identyfikacji osoby składającej oświadczenie woli. Do zachowania dokumentowej formy czynności prawnej wystarczające jest złożenie oświadczenia woli w postaci dokumentu w sposób umożliwiający ustalenie osoby składającej oświadczenie.
Wraz z powyższą nowelizacją kodeks cywilny w art. 77³ k.c., wprowadził również nową definicję dokumentu. Zgodnie z tym przepisem, dokumentem jest nośnik informacji umożliwiający zapoznanie się z jej treścią.
Przepisy kodeksu cywilnego nie narzucają bezwzględnie w jakiej formie powinna być zawarta umowa pożyczki, więc można ją zawierać nawet w formie ustnej (nie ma konieczności potwierdzania jej na piśmie dla ważności umowy), co jednak jest niewskazane ze względów dowodowych. Jeżeli nie dopilnowaliśmy formalności z pożyczkobiorcą lub nie mamy możliwości zawarcia umowy w tradycyjnej formie pisemnej, lepiej wykorzystać chociażby np. formę dokumentową i zawrzeć umowę np. w postaci wymiany e-maili.
Niezachowanie formy dokumentowej powoduje nieważność czynności prawnej tylko wtedy, gdy ustawa lub umowa przewiduje rygor nieważności (nie ma takich zapisów ustawowych dotyczących pożyczki). W pozostałych przypadkach niezachowanie tej formy oznacza komplikacje w zakresie dowodowym – nie jest wtedy dopuszczalny dowód z zeznań świadków lub z przesłuchania stron na fakt dokonania czynności.
Niezależnie od powyższego mimo dopuszczalności stosowania tzw. formy dokumentowej, najbardziej czytelna i nie budząca w praktyce wątpliwości będzie forma pisemna.
Napisz, co o tym sądzisz