Data aktualizacji: 18 listopada 2022
Każde przedsiębiorstwo działa w cyklach. Pod kątem księgowo płacowym najczęściej w cyklu rocznym od stycznia do grudnia. Jak w przypadku wielu innych spraw, również pod kątem windykacji, warto wykonać kilka działań jeszcze przed zamknięciem roku. W niniejszym artykule zajmiemy się najważniejszymi.
Wbrew pozorom koniec roku jest bliżej niż często zakładamy. Jeśli weźmiemy pod uwagę przerwę świąteczną, okres między świąteczny, a także kilka dni bezpośrednio przed świętami, w których najczęściej efektywność pracy jest nieco niższa, do końca roku pozostał nieco ponad miesiąc. To zdecydowanie najwyższy czas, aby zająć się kwestiami windykacyjnymi wymagającymi działań jeszcze w tym roku.
Jeśli wykonujemy stały monitoring płatności oraz śledzimy postęp regulacji zadłużeń, ta czynność nie zajmie nam zbyt dużo czasu. W przeciwnym wypadku, szczególnie przy dużej ilości płatności warto zarezerwować sobie odpowiednio dużo czasu. Warto przeanalizować wszystkie występujące zadłużenia, sprawdzić postępy w ich odzyskiwaniu oraz wyjaśnić wszelkie wątpliwe kwestie.
Na potwierdzenie sald z kontrahentami mamy czas od 1 października do 15 stycznia kolejnego roku. Z uwagi na kwestie opisane na początku artykułu, połowa listopada jest idealnym momentem na rozpoczęcie tych działań. Najczęściej potwierdzenia sald przesyła się ze stanem na dzień 31 listopada. To praktyka często stosowana w wielu przedsiębiorstwach.
Warto również pamiętać, iż potwierdzenia sald mają znaczenie nie tylko księgowe, ale mogą stanowić istotny dowód w przypadku postępowania windykacyjnego.
Koniec roku to również idealny moment na pełny przegląd stosowanych procedur windykacyjnych, analizę ich skuteczności i co najważniejsze wprowadzenie modyfikacji procedur. Szczególnie modyfikacji, które będą miały wpływ na współpracę z dłużnikami. Przyjęło się, iż początek roku to dobry moment na zmianę wszelkiego rodzaju regulacji. Również tych windykacyjnych.
Szczególnie w dobie wysokiej inflacji, koniec roku to dobry moment na rewizję aktualnie obowiązujących umów z dużym naciskiem na te, które dotyczą kontrahentów zalegających z uregulowaniem należności. Warto dokładnie przeanalizować zarówno korzyści z nich płynące, jak i ogólne koszty, które generują dla przedsiębiorstwa. Jednymi z największych kosztów, których często nie bierzemy pod uwagę są właśnie działania windykacyjne oraz ogólne koszty obsługi opóźnionych płatności. Warto w szacunkach wziąć pod uwagę nie tylko koszty finansowe, ale również koszty niematerialne, jak czas pracowników czy stres.
Napisz, co o tym sądzisz